Gmatwa się sytuacja frankowiczów, którą TSUE miał rozjaśnić – pisze “Puls Biznesu”. Powodem jest decyzja Sądu Apelacyjnego, który zmienił kredyt frankowy na złotowy, ale nie określił oprocentowania.
Jak czytamy, orzeczenie sądu miało być wskazówką dla
tysięcy procesów frankowych toczących się w Polsce. “Po raz pierwszy od
sławnego orzeczenia TSUE z 3 października dotyczącego klauzul abuzywnych w umowach indeksowanych miał zapaść prawomocny wyrok w sprawie przeciwko Getinowi, która
w pierwszej instancji zakończyła się unieważnieniem umowy kredytu i
nakazem zwrotu wszystkich rat zapłaconych przez klientów. I to we
franku” – czytamy.
Gazeta przypomina, że dwie kredytobiorczynie domagały się zwrotu rat we franku i złotym oraz unieważnienia umowy. “W
grudniu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Warszawie umowę unieważnił i
nakazał Getinowi zwrot zapłaconych rat w CHF. Łącznie 28,5 tys. franków”
– wskazuje “PB”. Podkreśla, że frankowicze oczekiwali, że apelacja
utrzyma wyrok: “ponieważ po orzeczeniu TSUE panuje przekonanie, że sądy
masowo będą unieważniały umowy, gdyż takie jest wskazanie Trybunału”.
TSUE orzekł – jak zaznacza gazeta – że jeśli umowa zawiera
klauzule abuzywne, to w sytuacji, gdy po ich usunięciu trwanie umowy nie
jest możliwe, trzeba ją unieważnić. “I tu uwaga: Sąd Apelacyjny stwierdził, że w umowie z Getinem klauzula indeksacyjna ma charakter abuzywny, ale nie unieważnił umowy” – czytamy.
Zapadł wyrok ws. frankowiczów
Kolejnym zaskoczeniem jest to, iż sąd uznał, że kredyt w nowym kształcie jest kredytem złotowym, ale nie określił, jak ma być oprocentowany i uchylił się od zabrania stanowiska w tej sprawie,
argumentując, że oprocentowanie nie stanowi przedmiotu sporu. “Sąd za
poprawne uznał natomiast rozumowanie sądu pierwszej instancji, który
stwierdził, że aneksowanie umowy zawierającej klauzulę abuzywną celem
naprawienia szkody nie pomniejsza wyrządzonych szkód” – napisano.
Prawnicy, których “PB” poprosił o komentarz w tej sprawie,
“nie kryli zaskoczenia decyzją sądu, szczególnie brakiem wskazania
punktu odniesienia do oprocentowania”. Jak mówi Łukasz Hejmej z Baker
and McKenzie, “należy zaczekać do publikacji pisemnej uzasadnienia, które pokaże tok rozumowania i argumentację sądu”.
Według gazety “na razie oczekiwania, że stanowisko TSUE ujednolici orzecznictwo w sprawach frankowych, są mocno na wyrost”. “Frankowicze oraz banki oczekują obecnie 4 listopada, kiedy spodziewany jest wyrok w sprawie państwa Dudziaków, którą zajmował się TSUE. Sądowi przewodniczy Kamil Gołaszewski, autor zapytań, w sprawie których orzekał Trybunał” – czytamy. Dziennik podkreśla, że wyrok, jeśli zapadnie, “nie będzie mieć, oczywiście, znaczenia precedensowego”, niemniej i frankowicze, i banki czekają, jak wskazania TSUE zinterpretuje sędzia.
Zapadł wyrok, jest niespodzianka dla frankowiczów
Gmatwa się sytuacja frankowiczów, którą TSUE miał rozjaśnić – pisze “Puls Biznesu”. Powodem jest decyzja Sądu Apelacyjnego, który zmienił kredyt frankowy na złotowy, ale nie określił oprocentowania.
Jak czytamy, orzeczenie sądu miało być wskazówką dla tysięcy procesów frankowych toczących się w Polsce. “Po raz pierwszy od sławnego orzeczenia TSUE z 3 października dotyczącego klauzul abuzywnych w umowach indeksowanych miał zapaść prawomocny wyrok w sprawie przeciwko Getinowi, która w pierwszej instancji zakończyła się unieważnieniem umowy kredytu i nakazem zwrotu wszystkich rat zapłaconych przez klientów. I to we franku” – czytamy.
Gazeta przypomina, że dwie kredytobiorczynie domagały się zwrotu rat we franku i złotym oraz unieważnienia umowy. “W grudniu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Warszawie umowę unieważnił i nakazał Getinowi zwrot zapłaconych rat w CHF. Łącznie 28,5 tys. franków” – wskazuje “PB”. Podkreśla, że frankowicze oczekiwali, że apelacja utrzyma wyrok: “ponieważ po orzeczeniu TSUE panuje przekonanie, że sądy masowo będą unieważniały umowy, gdyż takie jest wskazanie Trybunału”.
TSUE orzekł – jak zaznacza gazeta – że jeśli umowa zawiera klauzule abuzywne, to w sytuacji, gdy po ich usunięciu trwanie umowy nie jest możliwe, trzeba ją unieważnić. “I tu uwaga: Sąd Apelacyjny stwierdził, że w umowie z Getinem klauzula indeksacyjna ma charakter abuzywny, ale nie unieważnił umowy” – czytamy.
Zapadł wyrok ws. frankowiczów
Kolejnym zaskoczeniem jest to, iż sąd uznał, że kredyt w nowym kształcie jest kredytem złotowym, ale nie określił, jak ma być oprocentowany i uchylił się od zabrania stanowiska w tej sprawie, argumentując, że oprocentowanie nie stanowi przedmiotu sporu. “Sąd za poprawne uznał natomiast rozumowanie sądu pierwszej instancji, który stwierdził, że aneksowanie umowy zawierającej klauzulę abuzywną celem naprawienia szkody nie pomniejsza wyrządzonych szkód” – napisano.
Prawnicy, których “PB” poprosił o komentarz w tej sprawie, “nie kryli zaskoczenia decyzją sądu, szczególnie brakiem wskazania punktu odniesienia do oprocentowania”. Jak mówi Łukasz Hejmej z Baker and McKenzie, “należy zaczekać do publikacji pisemnej uzasadnienia, które pokaże tok rozumowania i argumentację sądu”.
Według gazety “na razie oczekiwania, że stanowisko TSUE ujednolici orzecznictwo w sprawach frankowych, są mocno na wyrost”. “Frankowicze oraz banki oczekują obecnie 4 listopada, kiedy spodziewany jest wyrok w sprawie państwa Dudziaków, którą zajmował się TSUE. Sądowi przewodniczy Kamil Gołaszewski, autor zapytań, w sprawie których orzekał Trybunał” – czytamy. Dziennik podkreśla, że wyrok, jeśli zapadnie, “nie będzie mieć, oczywiście, znaczenia precedensowego”, niemniej i frankowicze, i banki czekają, jak wskazania TSUE zinterpretuje sędzia.
Źródło:https://businessinsider.com.pl/finanse/wyrok-w-sprawie-frankowiczow-przeciwko-getin-bank/9j6vvje
Ostatnie Wpisy
KOMUNIKAT DLA OPIEKUNÓW OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH
20 kwietnia, 2020Bank donosi na Polskę za brak uczciwego procesu. Sprawa frankowiczów może się wydłużyć
6 lutego, 2020Grupa Best kupiła wierzytelności o wart. 111 mln zł za 12,2 mln zł w IV kw.
5 lutego, 2020Frankowicze nie muszą zapłacić za kapitał
1 lutego, 2020